Zbliża się Wielkanoc i wielkanocne obżarstwo, więc czas na poszukiwanie opłatków... do mazurka orzechowego.
Składniki (w nawiasach składniki na nieco większą porcję - standardowa blacha do piekarnika):
- 25(40)dag cukru
- 25(40)dag orzechów włoskich
- 12(19-20)dag masła
- 12(19-20)dag mąki
- 3(5) jajka
- opłatek jako spód (mogą być wafle)
Orzechy zmielić (zostawić trochę móżdżków,żeby je potem ułożyć na wierzchu).
Utrzeć żółtka z 16(25) dag cukru, dodać masło a następnie wymieszać z orzechami i mąką (kiedyś męczyłem się w makutrze, teraz w robocie z hakiem do zarabiania).
Ubić białka, wymieszać z resztą cukru. Rozsmarować masę orzechową na blasze wyłożonej opłatkami a następnie ułożyć połówki orzechów.
Piec w 180 st - 25 minut
sobota, 23 marca 2013
poniedziałek, 4 lutego 2013
Biszkopt z jabłkami
Dla mnie podstawowy biszkopt, również do innych celów.
Składniki:
szklanka mąki (tortowa, ew. ogólnego rażenia),
szklanka cukru (tak było w oryginale - ja daję pół szklanki); może być drobny
4 jajka
cukier waniliowy/wanilinowy albo esencja
proszek do pieczenia
jabłka (najlepiej winne)
Tortownicę wysmarować masłem i wysypać bułką tartą albo mąką (ja dodatkowo wykładam dno papierem do pieczenia).
Jabłka obrać i pokroić w "ucha" na 6-8 części i ułożyć gęsto na dnie (ciasto będzie na nie wylewane potem więc nie mogą wystawać.
Białka ubić na sztywną pianę, dodać cukier i jeszcze pobić aż się cukier rozpuści (no prawie - to nie bezy ;>). Dodać żółtka i cukier waniliowy. Dodać mąkę z proszkiem do pieczenia (ja to traktuję nie po bożemu czyli mikserem - ważne, żeby się dobrze rozmieszało i napowietrzyło).
Wylać masę na jabłka i wstawić do piekarnika na 180. Piec 30-35 minut (sprawdzać patyczkiem).
Po wyjęciu poczekać aż nieco ostygnie. Zdjąć bok tortownicy i odwrócić jabłkami do góry (tutaj się przydaje ten papier do pieczenia na dnie tortownicy).
Jak ostygnie przed zeżarciem, można posypać cukrem pudrem.
Składniki:
szklanka mąki (tortowa, ew. ogólnego rażenia),
szklanka cukru (tak było w oryginale - ja daję pół szklanki); może być drobny
4 jajka
cukier waniliowy/wanilinowy albo esencja
proszek do pieczenia
jabłka (najlepiej winne)
Tortownicę wysmarować masłem i wysypać bułką tartą albo mąką (ja dodatkowo wykładam dno papierem do pieczenia).
Jabłka obrać i pokroić w "ucha" na 6-8 części i ułożyć gęsto na dnie (ciasto będzie na nie wylewane potem więc nie mogą wystawać.
Białka ubić na sztywną pianę, dodać cukier i jeszcze pobić aż się cukier rozpuści (no prawie - to nie bezy ;>). Dodać żółtka i cukier waniliowy. Dodać mąkę z proszkiem do pieczenia (ja to traktuję nie po bożemu czyli mikserem - ważne, żeby się dobrze rozmieszało i napowietrzyło).
Wylać masę na jabłka i wstawić do piekarnika na 180. Piec 30-35 minut (sprawdzać patyczkiem).
Po wyjęciu poczekać aż nieco ostygnie. Zdjąć bok tortownicy i odwrócić jabłkami do góry (tutaj się przydaje ten papier do pieczenia na dnie tortownicy).
Jak ostygnie przed zeżarciem, można posypać cukrem pudrem.
Subskrybuj:
Posty (Atom)