środa, 25 maja 2011

Rolada z bitą śmietaną


8 dag mąki
1/4 łyżeczki sody oczyszczonej
1 szczypta soli
4 jajka
1 łyżeczka aromatu waniliowego
10 dag cukru
Zmieszać i wystudzić:
3 łyżki ciemnego kakao
3 łyżki espresso
2 łyżki cukru

Ubic białko z solą na sztywną pianę, dodac żółtka i cukier i wanilię.
Delikatnie  dodać mąkę z sodą - wymieszać.
Dodać kawokakao.
Wylać na pergamin posmarowany oliwą.
Piec 16 min. w 175 st.C.
Wyłożyć na ścierkę posypaną cukrem pudrem, zdjąć papier i zwinąć razem ze ścierką. Zostawic aż ostygnie.
Bita śmietana: 200 ml śmietany 30% - ubić.
Jeśli ma nie być zeżarta od razu dodać 1 śmietanfix Oetkera zmieszany z 2 łyżeczkami cukru albo sam cukier.
Rozwinąć roladę, posmarować i zwinąć z powrotem.
Resztką śmietany posmarować na wierzchu, posypać ew. startą gorzką czekoladą.
Ocalić przed natychmiastowym pożarciem ;-)

Flammkuchen


Składniki (na jeden wsad do pieca)
ciasto

   * mąka - 100 gram
   * oliwa - 1 łyżka
   * sól - szczypta
   * woda - trochę
   * jajko - 1

farsz

   * śmietana 18% gęsta - opakowanie
   * sól do smaku
   * pieprz do smaku
   * boczek dowolna (może być szynka, pieczarki itp. albo z samą cebulą)
   * cebula dowolna


Sposób przyrządzenia
Składniki na ciasto wymieszać ze sobą, zagnieść ciasto, rozwałkować na
bardzo cieniutki placek. Na łyżce masła podsmażyć, aby zmiękły -
boczek pokrojony w paski i cebulę pokrojoną w piórka. Gotowy placek
posmarować śmietaną wymieszaną z solą i pieprzem, posypać farszem.
Piec 15-20 min w nagrzanym do 260 stopni piekarniku. Najlepiej użyć do
tego kamienia do pizzy, jeśli takiego nie posiadamy to na blaszce nie
posmarowanej żadnym tłuszczem itp. (wygodnie jest rozwałkować na
papierze do pieczenia  - na papierze wchodzi do pieca i z niego
wychodzi, bo pojedyncza porcja wali malizną jak nie wiadomo co)

poniedziałek, 23 maja 2011

Tyraj, Misiu

Na początek: Tyraj Misiu w wersji by moje ulubione (wszak jedyne) Siostrzydło:


36 podłużnych ciasteczek savoiardi (kocie języczki)
25 g mascarpone
2 jaja
4 łyżki mleka
filiżanka espresso
kakao
4 łyżki cukru
3 łyżki amaretto

Wymieszać razem mleko, kawę, 2 łyżki cukru, 2 łyżki amaretto, zamoczyć w tym ciasteczka (ja układam ciasteczka warstwami i polewam delikatnie łyżeczką po ułożeniu)
Połowę tego wyłożyć do formy (pierwsza warstwa)

2 łyżki cukru wymieszać z żółtkami (rozmiksować na białawą masę), dodać mascarpone i łyżkę amaretto.
Wymieszać wszystko razem. Białka ubić na sztywną pianę. Wymieszać z masą. Połowę masy wyłożyć na ciasteczka.
Ułożyć kolejną warstwę ciastek, pokryć masą i wyrównać.
Zostawić całość w lodówce na min. 2 godziny.

Tuż przed podaniem posypać delikatnie kakao.

NIE OBLIZYWAĆ SIĘ ZBYT WYRAŹNIE!!!